niedziela, 15 lipca 2012

Wprost z Valhalli...

... do Włóczcraftu. Oto Bjorn Szkieletson, dzielny wojownik północy. Znudziło mu się biesiadowanie, postanowił powrócić, by przeżyć jeszcze kilka przygód z nami. Przywdział swoje najlepsze ciuchy i ozdoby, ze sobą ma także miecz i tarczę - jest gotowy do działania. Czy bedzie atakować, tego nie wiemy. Na razie opowiada piękne historie ze swojego dawnego życia. Dla dobra ogółu wyszydłuję mu jednak jakiegoś adwersarza... 
Bjorn otwiera nową serię figurek. Jej tytuł nie jest jeszcze do końca ustalony, na razie zwiemy ich pieszczotliwie "Szkieletorami". Jest to pierwszy taki projekt, mam nadzieję, że zyska Wasze uznanie i każdy kolejny gość zdobędzie swoich fanów :) Skąd biorę pomysły? Ten akurat pochodzi z moich wspomnień. Swego czasu bawiłam się w rekonstrukcje historyczne i epoka Wikingów jest mi bardzo bliska sercu. Poznałam niesamowitych ludzi z wielką pasją. Pan Szkieletson jest swego rodzaju ukłonem w ich stronę ;)





W międzyczasie udało mi się zdobyć kilka zleceń, już niedługo pojawią się pierwsze efekty moich szydłowych działań. Włóczcraft staje na nogi, co bardzo mnie cieszy. Tym razem na pewno nie zapadnie w sen, za dużo mamy pracy! Trzymajcie kciuki i do następnego!