środa, 14 września 2011

Wakacje wakacjami, ale do pracy trzeba wrócić.

Każdemu należy się chwila odpoczynku. Włóczcraft również zrobił sobie przerwę ;) Odwiedziliśmy polskie morze, wygrzaliśmy się na słońcu i z nowymi pomysłami wróciliśmy do Wrocławia. Zlecenia pojawiły się prawie natychmiast. Dzięki jednemu z popularnych portali społecznościowych pewna owca zyskała sławę. Poproszono mnie o zrobienie podobnej, tyle, że bez rockowych dodatków. Wygrzebałam wzór, który spisany został przy okazji poprzedniej i parę machnięć szydłem później -  zwierzę było gotowe (oczywiście szydło należało przedtem oczyścić z kurzu). O swoje zdolności operowania tym narzędziem byłam spokojna, to już zostało we krwi. Żeby dodać stworkowi charakteru i podkreślić jego prezentowy charakter dodałam kwiat. Okazało się, że owca bardzo je lubi. Oto ona!

 

1 komentarz: